13 Niedziela Zwykła

Kto straci swe życie z Mego powodu, ten je znajdzie.”

(Mt 10, 37-42)

Ostatni czas bardzo skoncentrował ludzkość na trosce o zdrowie i życie. Doświadczyliśmy, jak ono jest kruche i jak ogromnie dużo wysiłku kosztuje jego chronienie i ratowanie. Tymczasem dzisiaj Jezus mówi o konieczności tracenia życia doczesnego, aby zyskać wieczne. Przypomina o nietrwałości i bezwartościowości tego, o co tak bardzo na ziemi zabiegamy. Jego słowa mogą budzić zdziwienie, gorszyć, a przecież są DOBRĄ NOWINĄ.

O co zatem chodzi?… Pan przypomina, że zostaliśmy zaproszeni do czegoś znacznie większego, niż życie na ziemi; że to, co Bóg dla nas przygotował, jest warte najwyższych poświęceń; że każdy trud i wyrzeczenie, związane z wiernością Bogu, ma nieskończoną wartość. Pomyślmy zatem, czy troski doczesne nie przysłaniają nam walki o zbawienie?… Czy lęk przed utratą zdrowia i życia nie jest w nas większy, niż troska o życie wieczne?… Czy nasze ziemskie relacje nie odciągają nas od relacji z Bogiem?… Czy jakość naszego życia na ziemi zapewni nam wieczne przebywanie z Panem?… I na koniec zapytajmy siebie: jak ważne jest dla nas karmienie się Jezusem w Eucharystii – Chlebem życia?… Czy podejmujemy wysiłek, aby po ten życiodajny Pokarm pójść?…

S. Agnieszka B.

Możesz również polubić…