Słowo z Pustelni – 11.05.2020 r.

 „Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy.”

Nic się samo nie zachowuje. Albo o coś dbamy pieczołowicie, albo wręcz przeciwnie.Zachowuje się naukę Jezusa, nie tyle w pamięci,- to zaledwie początek preludium.
Zachowuje się w przeciwnościach, w walkach, zmaganiach i burzach. Zachować, znaczy ochraniać całym sobą przed czymś, lub przed kimś.Nie dać sobie zmącić, zabrudzić, ulać, ukraść, czy wręcz zatruć.
Jezus zachowanie niezmąconej swojej nauki, wprost określa miłowaniem Jego Osoby.Dopowiada przy tym o rzeczywistości niepojętej dla naszych małych rozumów. Skutkiem tak wyrażanej miłości, prowokujemy nie jako Boga, by konsekwentnie zapragnął wejść w nas, wraz Ojcem, jak wchodzi się w przytulne mieszkanie. To są słowa obietnicy Samego Jezusa.Niepojęty Bóg chce zamieszkiwać nasze wnętrza!
Uganiamy się niekiedy za dużo mniej wartościowymi przejawami szczęścia, a na ile obchodzi nas i cenimy sobie ten nadzwyczajny dar, wcale nie zastrzeżony wyłącznie dla wybranych mistyków! 
Nie jeden Anioł chciałby dostąpić tej łaski, być w takim stopniu włączonym w wewnętrzne Życie Boga jak my.
s. Teresa