Słowo z Pustelni 15.05.2021 r.
„Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca».”
Mamy dokładnie taką samą trasę do przebycia.
Wyjątek stanowi początek Jezusa. Jego wyjście od Ojca, zawsze pozostanie zstępującym Życiem ku nam, które egzystowało już wcześniej Wiecznie. Nasz początek bierze się od Ojca, ale stwarza nas w czasie, byśmy do Wieczności doszli.
Nie mogę się nadziwić, że kiedyś Ojciec, będzie dla nas Wieczną Oczywistością, Która nigdy się nam nie znudzi.
O co możemy prosić Ojca, w imię Jezusa, a da nam?
Najbardziej oto, abyśmy z Jego łaską, dobrze wykorzystali czas ziemskiej pielgrzymki. To kluczowy odcinek naszej trasy, który określi nas, czy należymy do Ojca Światłości, czy Ojca ciemności i kłamstwa.
s. Teresa M.