Słowo z Pustelni 22.01.2022r.

„Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: «Odszedł od zmysłów».”

To także cena, którą Jezus zapłacił za Twoje i moje zbawienie! Wolał być uznany za szaleńca, oszołoma, za niezrównoważonego psychicznie, niż stracić nas na zawsze.
To jest niesamowite, że Jezus chce być w pełni szczęśliwy tylko z nami!
Czasami nasza bliższa relacja z Jezusem, w najbliższym naszym otoczeniu, może budzić podobne reakcje. To nas w ogóle nie powinno smucić, raczej potwierdzać, że spotyka nas podobne doświadczenie, jak Jezusa, którego umiłowaliśmy ponad opinię ludzką!
A zresztą, ta na ogół przypomina, rysunek bardzo niewprawnego rysownika, który z braku fachu mocno odbiega od rzeczywistości!
s.T.M.