Słowo z Pustelni 25.09.2021 r.

 „Weźcie wy sobie dobrze do serca te właśnie słowa: Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi”.
Jezus wypowiada te słowa w chwili , gdy zarzucany jest tanim i płytkim podziwem. Z samego bowiem podziwu naprawdę nic nie wynika w relacji z Bogiem.
Kiedyś słyszałam te słowa wyłącznie w kontekście ofiary Jezusa, którą zgodził się złożyć w męce i śmierci raz jeden. Dziś rozumiem, że Jezus wcale nie przestał być „wydawany w ręce ludzi”, w nasze ręce! Zgodził się być WYDANYM i takim pozostaje poniekąd do ostatniej chwili, dla każdej duszy ludzkiej, która się ostatni raz określi jeszcze w godzinie  swojej śmierci. Wydany i zdany na mnie ,na Ciebie, na wolę każdego.
Choć pozostaje Bogiem wolnym od wszelkiej szkody, nie korzysta ze sposobności bycia Bogiem i nie wyręcza nas w byciu wolnymi.
s.T.M.