Słowo z Pustelni 27.06.2020 r.
„On słowem wypędził złe duchy i wszystkich chorych uzdrowił.”
Nie skupie się ani na setniku, ani na teściowej Szymona.Skupie się na Samym Jezusie.SŁOWEM wypędzał złe duchy!Nie zmienił metody. Nadal Jego Słowo ma moc!Ale, żeby dar Jego Słowa dotykał, przemieniał, musi być w naszej wysokiej cenie, i wymaga od nas czułej ” pielęgnacji” duchowej niczym dziecko.Przyjmuj codziennie Słowo Jezusa, pielęgnuj je. To nic, że Ono czasami nic Ci nie mówi. Dziecko też nie zawsze chce mówić, ale zawsze chce być blisko, chce być! Czasami tylko wtulać się w serce. Pozwól , aby Słowo Jezusa cicho wtulało się we wszystko co Twoje, cicho zmieniało Twój sposób myślenia, czucia i działania. Słowo Jezusa nie zawsze zaraz chce cudami rzucać.Ono chce być poprostu takie Twoje! Zżyte z Twoim umysłem, pamięcią.Jest pewne, że złe duchy Słowa Jezusa muszą słuchać, muszą być mu posłuszne. Bądź w swoim umiłowaniu Słowa Jezusa, bardzo przykry dla złego.
s. Teresa M.