XXXII Niedziela Zwykła

8.11.2020 XXXII Niedziela Zwykła 
„Roztropne panny razem z lampami zabrały oliwę.” (Mt 21, 1-13)

Nie było to z pewnością wygodne nieść w orszaku weselnym dodatkowego ciężaru, jakim jest
oliwa w naczyniach. Wszak orszak taki kojarzy się z tańcem i swobodą i nie można pozwalać sobie na
dodatkowe ograniczenia tej swobody… Owszem, wygodne to nie było, ale okazało się rozsądne, bo
zadecydowało o udziale w uczcie weselnej, czyli osiągnięciu celu.

To właśnie świadomość celu wymusza na człowieku przemyślenie i zaplanowanie drogi. Im
wartościowszy cel, im wyższa stawka, z tym większą skrupulatnością i rozwagą należy przygotować się
do jego zdobycia. Współczesny świat zdaje się o tym zapominać. Stawia na wygodę, przyjemność,
minimum wysiłku. Nuży nas to, co trudne, wymagające, przedłużające się, monotonne. Tymczasem
realne i prawdziwe życie takie właśnie jest: ubogie w sukcesy, pełne natomiast oczekiwania, szarości,
przeszkód i cierpienia. Łatwo w tym udręczeniu zapomnieć, że jego celem jest szczęście, które
przewyższa najśmielsze nawet nasze wyobrażenia. Dzisiaj Jezus z mocą przypomina: bądź cierpliwy i
długomyślny, roztropny i przewidujący, bo czeka na Ciebie wielka nagroda w niebie.

s. Agnieszka B.

Możesz również polubić…