Słowo z Pustelni 22.11.2021 r.
„Gdy Jezus podniósł oczy, zobaczył”.
Bóg nie potrafi przeoczyć najmniejszego gestu dobroci i miłości. Zmarnowane okazje , również, choć te potrafi do czasu przemilczeć. Upomni się o ubogiego w dniu, który uzna za najkorzystniejszy dla niego samego. Ubogi, to nie tylko człowiek, który z jakiś powodów nie ma środków do życia. Ubogi, to także człowiek pozbawiony wsparcia w społeczeństwie, w rodzinie, w sobie samym. Ubogi to człowiek w potrzebie, nie ważnej jakiej! Po prostu w potrzebie. Uboga wdowa dała wszystko co miała. Ubodzy uczą nas nieustannie, co jest najważniejsze. Wolni jak ptaki. Nie bez powodu św. Antoni miał powiedzieć, że to są jego skarby Kościoła. W tym duchu, przemawiał też ostatnio Papież Franciszek :
„Niech Pan pomoże nam stać się bardzo małymi, aby On mógł być w nas wielki!” – powiedział Papież w orędziu na V Światowy Dzień Ubogich. Zaznaczył, że czuje się blisko ubogich na całym świecie. Wskazał na różne bolesne i trudne sytuacje, które są dzisiaj źródłem cierpienia ludzi: przebywanie w więzieniach, slumsach, szpitalach oraz w opuszczonych dzielnicach. Przypomniał o wojnach spychających ludzi w nędzę, ale także o samotności, lęku, depresji i uzależnieniach.”
s. Teresa M.