Słowo z Pustelni 14.06.2021r.
” A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu”. Jeśli naprawdę nie chcemy mieć nic wspólnego ze złem, niestety do końca życia będziemy je „przyciągać „. Tak to już jest, że zły nie odpuszcza. Trzeba się z tym trochę pogodzić i nauczyć w życiu ignorować. Nie samej osoby złego, bo jest niestety inteligentniejszy od nas, co bardziej nauczyć się ignorować wszystkie możliwe jego prowokacje. Jest to szalenie trudne i czasami wręcz nie do uniknięcia, aby chociaż nas nie rozdrażnił. To nic, my w odróżnieniu od niego, posiadamy jeszcze dar od Jezusa, który nam wysłużył całym Sobą :pokorę! Ona pomoże nam zawsze podnieść się z upadku, czy z małego potknięcia. Pomoże „otrzepać” się z pyłu ziemi, w której przez chwilę, a może i pół życia leżeliśmy. Nie stawiać oporu złemu, to w ogóle nie podejmować wszelkich wezwań i prowokacji wejścia choćby jedną stopą na pole walki. Trochę „udawać Greka”, trochę robić z siebie „niedołęgę”, by znudzony, stwierdził, że należymy do tych głupców Chrystusowych i nami wzgardził! Zmęczyć te jego szatańską inteligencję, byciem głuchym, ślepym i nie domyślnym 🤭 Czasami trzeba tak „potańczyć” z tymi, poprzez których On działa.
s. Teresa M.