Słowo z Pustelni 24.08.2020 r.

„Chodź i zobacz”

Drogę do poznania Jezusa, kim jest, można przemierzać całymi latami, ale można  przeżyć i przebyć ją dosłownie jednego dnia, setki duchowych kilometrów mieć podarowane, ot w promocji, od Jezusa, tak jak Natanael!
Wyszedł od utartych uprzedzeń, od zaszufladkowania Jezusa, niespodziewając się niczego dobrego po Jego osobie, bo przecież był z Nazaretu!
A po upływie raptem może pierwszej minuty spotkania z Jezusem, poznaje duchowo, że stoi przed Samym Synem Bożym, przed Królem Izraela i głośno to wyznaje.
Czy to możliwe? Czy można w tak krótkim czasie dać przekoziołkować swemu myśleniu? I czy to może być trwałe?
Jak najbardziej! Z Jezusem wszystko jest możliwe i wszystko z Nim jest też trwałe. To On decyduje, czy mamy przeżyć dziesiątki lat w jednej chwili Adoracji, czy w bardziej prozaicznej chwili życia mamy przeszybować pokolenia. To On wie co nam służy i Jemu Samemu, by przez nas przyprowadzić do Niego innych.
I nie ważne w jakim czasie dochodzimy do poznania Jezusa. Ważne, że to jest nasz czas, tylko nam indywidualnie przez Niego podarowany. On nas prowadzi ku Sobie po drogach i w czasie, który Sam wybiera i tak jest dobrze.
Myślę również o fascynacji, o ogniu duchowym, jaki miał w oczach i głosie Filip! Znalazł Mesjasza! Filip z całą pewnością wypowiedział te słowa z poczuciem spełnienia!
Ważne, abyśmy w prostocie, w braterstwie umieli dzielić się z drugimi naszym odnajdywaniem bogactwa Osoby Jezusa. Nie bacząc wcale i nie za bardzo dbając oto, że w naszym odbiorze, ktoś jest jakby nie gotowy. Natanael nie był ani gotowy ani otwarty. Mówiąc szczerze, był nawet nieco gburowaty. Nie szkodzi. Nigdy nie wiemy, czy ktoś  w końcu nie pójdzie i nie zobaczy!
Chodź i zobacz sam, Kochany człowieku, kimkolwiek jesteś, że naprawdę Jezus nie jest tym, o kim myślisz, nie jest takim, jakim Go kreują media, nie jest taki jak może Twój ojciec, czy Twoja Mama. Jest Inny, przede wszystkim, chodź i zobacz, jak jest Ci życzliwy! 

s. Teresa M.