Niedziela Zmartywychwstania Pańskiego

 

1 kwietnia 2018, Niedziela Zmartwychwstania

Jezus przez swoje zmartwychwstanie wstrząsnął całkowicie myśleniem człowieka.
Już wcześniej Jego nauka nawołująca do miłości nieprzyjaciół, nieustannego przebaczania, dawania ponad miarę druzgotała światopogląd wielu. Gdy powiedział, że daje samego siebie na pożywienie, ludzie odchodzili zgorszeni i mówili: „ Trudna ta mowa, któż może jej słuchać?” Można by powiedzieć, że Jezus jest Mistrzem kontrowersji… Św. Pawła Grecy słuchali z uwagą i zaciekawieniem, dopóki nie zaczął mówić o zmartwychwstaniu Jezusa. Usłyszał wtedy: „Posłuchamy cię innym, razem”.

Swoje zmartwychwstanie Jezus zapowiadał trzykrotnie w drodze do Jerozolimy. Trzykrotnie uczniowie usłyszeli, że Syn Człowieczy ma być wydany w ręce ludzi, wyszydzony, ubiczowany, zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie. Rzeczywistość okazała się dużo trudniejsza od zapowiedzi, którą uczniowie ukryli w swojej niepamięci…, jakby udawali,
że Jezus nic takiego nie powiedział. Nie zgadzało się to z ich wyobrażeniami, obrazami cudów, których byli świadkami.

Jednak rzeczywistości nie da się usunąć, bo Panem rzeczywistości jest Jezus.
Od rzeczywistości można uciec, jak to uczynili Apostołowie. Można się schować i żyć tym, czego nie ma: przeszłością lub wyobrażeniami przyszłości. W tych przestrzeniach jednak nie ma Jezusa. On działa w rzeczywistości.

Św. Paweł pisze „szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus”. Jest to droga do wejścia w świat realny tu i teraz. Trzeba oderwać się od przyziemności, by pobiec do grobu i przypomnieć sobie obietnice Jezusa. Piotr i Jan wyrwali się ze swego marazmu, by przybiec do grobu i wejść do niego. Może doszły w ich do głosu słowa Jezusa, że męka i śmierć nie są ostatecznością, że ostatnim słowem jest Zmartwychwstanie?

Piotr i Jan weszli do grobu. Co ujrzeli? Nie wiemy. Wiemy jednak, że to, co zobaczyli sprawiło, że wyszli z grobu z wiarą w sercu. Dotąd nie rozumieli Pisma, które mówi, że Jezus ma powstać z martwych.

Nie da się zrozumieć Pisma i przyjąć Boże obietnice, jeśli człowiek jest skoncentrowany na sobie, na tym, co przyziemne i rozpatruje słowo w kontekście życia doczesnego. Odniesieniem każdego słowa w Piśmie jest Chrystus Ukrzyżowany, ale ZMARTWYCHWSTAŁY. Tylko przez Niego możemy zrozumieć Pisma, ich obietnice i żyć w   r e a l n y m  świecie, którego Panem jest Jezus Chrystus.

s. Bogusława

Możesz również polubić…