Wpisy

24 Niedziela Zwykła

Chociaż w Kościele przypada dziś 24 Niedziela Zwykła, to w naszym Zgromadzeniu obchodzimy Uroczystość św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, założyciela naszego zgromadzenia. Stąd też liturgia słowa z uroczystości.
A w niej historia o bogatym młodzieńcu, który przybiega do Jezusa i pyta, co ma czynić, aby osiągnąć życie wieczne…

Dokonuje się w tej scenie jakieś bardzo głębokie spotkanie, na zupełnie innym poziomie, niż tylko ten zewnętrzny. Już samo to pytanie postawione przez młodzieńca dotyka najgłębszych pragnień ludzkich, najskrytszych tęsknot człowieka.

Ale momentem najważniejszym zdaje się być spojrzenie na niego z miłością. Jezus przeniknął rzeczywiste intencje, motywacje i to, w czym pokładał nadzieje. Stawia diagnozę, niczym najlepszy Lekarz – uwolnij się od tego, co wydaje ci się, że posiadasz, a co tak naprawdę jest ciężarem ograniczającym potencjał, który w tobie złożyłem. I pójdź za Mną – jedynym Bogactwem, które jest w stanie zaspokoić twoje pragnienia i wypełnić nadzieję, którą nosisz w sobie. Tylko wtedy będziesz szczęśliwy.

Zakończenie tej historii wypełniło się w życiu św. Zygmunta Szczęsnego. Poszedł za swoim Mistrzem i Panem, zostawiając wszystko, co posiadał tu na ziemi. I teraz cieszy się niebem, bo znalazł skarb – Jezusa Chrystusa.

Św. Zygmuncie Szczęsny – wstawiaj się za nami, abyśmy mogli spotkać się kiedyś razem tam, gdzie są nieprzemijające dobra….

Wspomnienie św. Ojca Założyciela

Dziś, w przeddzień liturgicznego wspomnienia św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, ks. kard. Kazimierz Nycz przewodniczył Eucharystii w intencji naszego Zgromadzenia w Katedrze św. Jana w Warszawie. W Uroczystości wzięło udział wiele Sióstr z naszego Zgromadzenia, na czele z Matką Generalną oraz Matkami Prowincjalnymi, a także podopieczni naszych placówek i przyjaciele Zgromadzenia.

W homilii ks. Kardynał powiedział:

Stosunkowo łatwiej i prościej jest wprowadzić do Kościoła relikwie świętego, o wiele trudniej jest – poznawszy jego świętość życia i jego odniesienie do Ewangelii – ten model i ten wzór zrealizować w naszym życiu (…).

Wypraszajmy zatem u Boga tę łaskę, która pozwoli nam naśladować świętość abp. Felińskiego w naszym życiu. Niech jego postawa i odpowiedź na te trudne czasy, w których przyszło mu żyć i pasterzować w Archidiecezji Warszawskiej, będą dla nas motywacją w stawianiu czoła trudnościom, które na nas przychodzą.

Bo tak jak mówił kard. Nycz

Żyjemy w trudnych czasach (…) jednak, to św. Zygmunt mógłby powiedzieć – ale pewnie w pokorze świętego, tego by nie powiedział – moje czasy były trudne i nie próbujcie nawet porównywać waszych czasów. Do Warszawy przybył w przeddzień powstania styczniowego, Kościoły były pozamykane – tak obejmował tą diecezję. Trzeba było podejmować wiele niezywkle trudnych i ważnych decyzji, odważnych także (…). Mógł zająć postawę wygodną (…), zaczął jednak bronić, napisał ten sławny list do cara, za który został wygnany i skazany na ponad dwadzieścia lat wygnania nad Wołgą. Dlatego, że chciał być wierny swojemu sumieniu. Możemy zapytać: czy mogą być jeszcze trudniejsze czasy? Pewnie byli święci, ale nie tylko święci, którzy mieli jeszcze trudniejsze czasy. W takich trudnych czasach dorastają do świętości, stają się świętymi, dzięki łasce Boga w Trójcy Świętej Jedynego.

Może właśnie te dzisiejsze czasy, stają przed nami jako okazja do wzrastania w świętości. Otwórzymy zatem nasze serca i umysły na działanie Boga i pozwólmy Mu prowadzić nas do świętości.

Po zakończonej Eucharystii, w Kaplicy Literackiej, przy relikwiach św. Zygmunta Szczęsnego, ks. Kardynał odmówił Litanię do naszego świętego Założyciela.

Następnie udaliśmy się do Domu Generlanego, by przy wspólnym stole cieszyć się ze spotkania, dzieląc się naszymi radościami z przybyłymi gośćmi.

Uroczystości w Limanowej

Dla uczczenia św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, z okazji jubileuszu 200. rocznicy Jego urodzin, dnia 19 lutego 2023 r. w Limanowej, w Bazylice Matki Bożej Bolesnej, została odprawiona dziękczynna Msza św. pod przewodnictwem kustosza sanktuarium Matki Bożej Bolesnej ks. prał. dr. Wiesława Piotrowskiego. Kazanie okolicznościowe wygłosił ks. dr Adam Fogelman z Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej. Ukazał w nim św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego jako postać, wyróżniającą się szczególnymi cechami: osamotniony, wygnaniec i założyciel. Osamotniony, bo nie zrozumiany jako arcybiskup Warszawy, źle przyjęty i odrzucony przez większość społeczeństwa oraz duchowieństwo. Osamotniony aż do wygnania do Jarosławia nad Wołgę, za obronę Polaków i praw Ojczyzny, po powstaniu styczniowym. I choć uważany przez wielu za człowieka cara okazał się człowiekiem wiary i oddanym synem zniewolonej Ojczyzny. Dlatego chciał odnowić życie religijne Warszawy: otwierał zamknięte kościoły, wizytował, udzielał sakramentów, wprowadził nabożeństwo majowe. Sprowadził do Stolicy założone przez siebie Zgromadzenie Sióstr Rodziny Maryi, by pomogło wychować społeczeństwo polskie.

To dzięki miłości i wierności św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego ziemia limanowska może cieszyć się obecnością i ofiarną posługą Sióstr Rodziny Maryi, Jego duchowych córek. Są one wrośnięte w tę ziemię przez posługę na oddziałach szpitalnych, w szkołach i przedszkolach, lecząc, ucząc i wychowując. Na zakończenie wygłoszonego słowa wierni zostali zachęceni do modlitwy o nowe powołania do Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi i do modlitwy za wstawiennictwem św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, aby On stał się dla nich Patronem przed Bogiem i niejako członkiem ich rodzin.

Ks. dr Adam Fogelman wygłosił słowo na trzech Mszach św., a Siostry przygotowały oprawę muzyczną i liturgiczną. Na Eucharystii były obecne, na czele z Przełożoną Prowincjalną m. Małgorzatą Kapłon, Siostry Rodziny Maryi z Krakowa, Rzeszowa, Przemyśla, Gdowa, Niedźwiedzia i oczywiście z Limanowej.

Na zakończenie uroczystości s. Danuta Bajowska, przełożona wspólnoty limanowskiej, podziękowała Księdzu Proboszczowi i kapłanom posługującym w parafii za wszelkie dobro i okazywaną życzliwość, ks. dr Adamowi za wygłoszone kazania, a Siostrom Rodziny Maryi oraz wszystkim parafianom za obecność i wspólną modlitwę.

s.Stanisława