XXIV NIEDZIELA ZWYKŁA

13.09.2020 XXIV Niedziela Zwykła

Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą?…”

(Mt 18, 21-35)

Przebaczenie, które tak trudno przychodzi człowiekowi, dla Boga jest naturalnym odruchem serca. Miłość Ojca Niebieskiego nie stawia granic Miłosierdziu, ale zawsze jest gotowa otworzyć ramiona dla skruszonego grzesznika. Nasza ludzka miłość przeciwnie – wciąż liczy, rozlicza, stawia warunki, wymagania, a przez to unicestwia samą siebie.

Wszechmoc Boga najpiękniej wyraża się w przebaczeniu. Nikt z nas nie musi się obawiać, że tego przebaczenia nie otrzyma, bo Pan rozdaje je bardzo hojnie. A od nas oczekuje tylko, byśmy czynili podobnie, jak On!

s. Agnieszka B.

Możesz również polubić…