Komentarz do Ewangelii na Niedzielę Dobrego Pasterza
IV Niedziela Wielkanocna Rok C
„Nikt nie może ich wyrwać z ręki Mojego Ojca.”
(J 10, 27-30)
Próbuję wyobrazić sobie to czułe objęcie przez Boga: delikatny dotyk, pełen miłości, czułości i zatroskania, ale równocześnie na tyle mocny, aby uchronić przed niebezpieczeństwem, wypadnięciem, dać poczucie bezpieczeństwa i całkowitej akceptacji… Cudownie brzmi zapewnienie Jezusa o tym, że nikt i nic nie może nas wyrwać z tych Rąk, dających schronienie; że najtrudniejsza nawet nasza sytuacja życiowa jest kontrolowana przez Tego, który pozwolił gwoździem wyryć sobie na dłoniach nasze imiona i zawsze niesie nas, jak skarb przez nasze ziemskie drogi. Potwierdza to św. Paweł mówiąc, że „nic nas nie zdoła odłączyć od Miłości Boga”( Rz 8, 35-39). Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak wtulić się z ufnością w dobre dłonie Boskiego Pasterza i czuwać, aby nie przyszło nam go głowy wyrywać się z nich.
s. Agnieszka B.