XXIII Niedziela Zwykła

Czyatjąc dzisiejszą Ewangelię mój wzrok zatrzymał się na słowach Przyprowadzili Mu głuchoniemego i zaczęłam zadawać sobie pytanie, dlaczego tego głuchoniemego trzeba było przyprowadzić. Przecież nie był chromy ani kaleki, z pewnością pragnął być uzdrowiony, dlaczego więc sam nie poszedł do Jezusa? 

Może właśnie w tym przyprowadzeniu zawarta jest cała mądrość starożytnych, coś czego nam dzisiaj bardzo brakuje: WSPÓLNOTA. Dziś świat, mimo, że ma tak wiele możliwości, mimo, że człowiek może połączyć się z każdym na świecie jest bardzo samotny. Zamyka się w swoim śwaitku niczym monada, niczym ten głuchoniemy, który nie słyszy drugiego, ale też nic mu nie odpowiada. Jedynym lekarstwem na ten stan rzeczy jest wspólota, jest drugi człowiek, który może nas wysłuchać i zareagować na nasze słowa. 

Może więc ta historia bardziej opowiada o włączeniu człowieka do wspólnoty, o zburzeniu muru samotności i zbudowaniu mostu relacji. Spójrzy więc wokół siebie, może gdzieś w pobliżu jest ktoś samotny, potrzebujący wspólnoty i przyprowadźmy go do Jezusa, do wspólnoty Kościoła i uleczmy go z jego głuchoty i niemowy…

Możesz również polubić…